Klauzule abuzywne to nic innego jak niedozwolone postanowienia umowne. Najczęściej spotykane są w umowach pomiędzy konsumentem a przedsiębiorcą, gdyż z istoty samej ochrony konsumenta wynika jego uprzywilejowana sytuacja umowna. Co nie może zostać zawarte w umowach kredytowych i pożyczkowych? Czym jest rejestr klazul niedozwolonych UOKiK i na co uważać na rynku finansowym?
Zbiór klauzul niedozwolonych – rejestr
Ogólny zbiór klauzul niedozwolonych można odnaleźć w art. 385(3) pkt. 1 – 23 Kodeksu cywilnego. Przepis ten stanowi enumerację zapisów, które uchodzą za niedozwolone. Nie są to oczywiście wszystkie klauzule, lecz tylko pewien ogólny zbiór dający czytelnikowi pewne wskazówki interpretacji zapisów, których należy poszukiwać w naszej umowie.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów prowadzi rejestr klauzul niedozwolonych (aktualny adres: https://www.rejestr.uokik.gov.pl/). Są to zapisy umów pochodzące z różnych branż i rodzajów usług.
Art. 385(1) §1. kodeksu cywilnego:
Postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.
Przeczytaj też: Kredyt a pożyczka – podobieństwa i różnice. Kto udziela kredytu?
Niedozwolone klauzule w umowach pożyczek i kredytów
Przejdźmy do sedna i omówmy klauzule, które są zakazane w umowie kredytu lub pożyczki. Pierwszą i najczęściej spotykaną jest rolowanie pożyczki, czyli zaciąganie kolejnego kredytu konsumpcyjnego w celu spłacenia pierwszego zobowiązania, a potem następnego, aby oddać wcześniejszy i tak w kółko. Sytuacja ta wynika oczywiście z braku możliwości spłaty pożyczki w terminie.
Powinniśmy też wiedzieć o równości stron w umowie i o kolejnej klauzuli niedozwolonej. Mowa o zapisach, które ograniczają odpowiedzialność względem klienta za wyrządzoną szkodę.
Do niedozwolonych postanowień można zaliczyć także brak zwrotu części zapłaconej prowizji związanej z udzieleniem pożyczki po wcześniejszej spłacie kredytu. Czasem w mniejszych firmach mogą się pojawić zapisy też o innych stopach procentowych, lecz to rzadkość.
Przeczytaj też: Kredyt konsumpcyjny a konsumencki – czym jest? Rodzaje i cel przeznaczenia
W umowach frankowych mamy też do czynienia z klauzulami indeksacyjnymi. Więc jeśli Państwa umowa pożyczki jest w obcej walucie, to też powinni Państwo zwrócić uwagę po jakim kursie jest przeliczana.
Jeśli odnajdziemy podejrzaną klauzulę abuzywną w swojej umowie, zawsze możemy zgłosić się ze swoimi wątpliwościami o Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta celem jej weryfikacji. Może też się okazać, że w przypadku wykrycia takiej klauzuli niedozwolonej, nasza umowa jest nieważna z mocy samego prawa – zgodnie z art. 385(1) par. 2 kodeksu cywilnego. W takim tym przypadku przepisy mówią o tym, że strony zwracają sobie wszystko co świadczyły. Zatem my oddajemy kwotę pożyczki, a przedsiębiorca powinien zwrócić nam prowizje i inne koszty związane z jej zaciągnięciem.
Przeczytaj też: Formularz informacyjny i inne obowiązki pożyczkodawcy
Klauzule abuzywne a czytanie umów
Nawet w sytuacji, gdy już podpisaliśmy umowę, może pojawić się problem. Tkwi on w tym, że zaciągając pożyczkę przez Internet, de facto na poziomie 1000-3000 zł, nie czytamy dokładnie całej umowy czy też dołączonego regulaminu. W dodatku, u niektórych firm dokumenty czasem przychodzą do nas w innej wiadomości z załączonym linkiem do strony internetowej. Z drugiej strony, trzeba też dopowiedzieć, że osoby zaciągające te zobowiązania są czasem w bardzo trudnej sytuacji i jaka była by ta umowa to ją niestety podpiszą. Kolejne zobowiązanie to równia pochyła w kierunku problemów ze spłatą chwilówki.
Dopiero po pewnym czasie zaczynamy przeglądać naszą umowę i odnajdujemy w niej czasem precyzyjne zapisy, a czasem nie, ale zapala się nam czerwona lampka, że coś nie jest tak. W tej sytuacji najlepiej się skonsultować z prawnikiem. Jednakże nie zawsze na nas go stać. Pewnie myślą Państwo – dlaczego w tej umowie znalazły się zapisy, o których czytałem, że są zakazane?
Zdawać by się mogło, że odpowiedź na to pytanie jest prosta i znajduje się w kodeksie cywilnym. Zgodnie z tym aktem, strony mogą ułożyć stosunek prawny wedle swojego uznania. Jednak ten sam kodeks chroni konsumenta dając mu uprzywilejowaną sytuację względem przedsiębiorcy.
Przeczytaj też: Odstąpienie od umowy kredytu lub pożyczki – jak i kiedy jest możliwe? Wzór
Zawartość umowy o kredyt konsumencki
Umowy o pożyczki przez Internet są ważne i wiążące. Są regulowane zarówno przez ustawę o kredycie konsumenckim, jak i przez ustawę o świadczeniu usług drogą elektroniczną. W naszej umowie pożyczki konieczne jest wskazanie i oznaczenie stron stosunku prawnego, a więc podanie swoich danych osobowych oraz kontaktowych.
Kolejnym ważnym czynnikiem bez, którego umowa pożyczki nie może istnieć to kwota pożyczki, która jest udzielana oraz okres spłaty (zwrot jednorazowy lub podzielony na raty). Ponadto, pożyczkodawca powinien dokładnie podać wysokość kosztów, w tym RRSO. Dodatkowymi elementami wyszczególnionymi w umowie pożyczkowej powinny być:
- podanie wysokości prowizji,
- załączony harmonogram spłat,
- wskazanie kar umownych za nieterminową spłatę,
- informacja o korzyściach z wcześniejszej spłaty pożyczki,
- oraz inne zapisy w zależności od danej umowy.
Przeczytaj też: Umowa pożyczki i kredytu konsumenckiego – co powinna zawierać?
Klauzule niedozwolone tzw abuzywne to postanowienia umowne, spotykane w umowach pomiędzy konsumentem a przedsiębiorcą, rejestr klazul niedozwolonych jest wykazany w UOKiK.