Posiedzenie RPP z dnia 06.04.2022 zaskoczyło wszystkich. Po umocnieniu się kursu złotówki i historycznej podwyżce marcowej spodziewano się utrzymania lub lekkiego podwyższenia stóp procentowych o maksymalnie 50 pkt. bazowych Przewidywania się jednak nie sprawdziły i mamy najwyższą podwyżkę od 2000 roku. Wszystkie stopy procentowe zostały podniesione o 100 pkt. bazowych i aktualnie stopa referencyjna, od której zależy WIBOR 3M, wynosi już 4,5% .
Spis treści
Podwyżka wysokości stóp procentowych – decyzja RPP z 6.04.2022
Decyzją Rady Polityki Pieniężnej na ten moment stopa referencyjna kształtuje się na poziomie 4,5% w skali rocznej. Oznacza to podwyżkę o 1,00 pkt. procentowy (100 punktów bazowych) i dzisiaj stopy procentowe kształtują się następująco:
- stopa referencyjna 4,50%,
- stopa lombardowa 5,00%,
- stopa depozytowa 4,00%,
- stopa redyskontowa weksli 4,55% i
- stopa dyskontowa weksli 4,60% w skali rocznej.
Rada Polityki Pieniężnej nie pozostawia złudzeń – działania związane z pandemią zostały zakończone 06.10.2021. Od tego momentu stopy procentowe (z którymi bezpośrednio powiązany jest WIBOR 3M) rosną w bardzo szybkim tempie.
Historia dotychczasowych podwyżek stopy referencyjnej
Dnia 06.10.2021 stopa referencyjna została ustalona na poziomie 0,50%. Krótkie spojrzenie na ostatnie decyzje i jednocześnie podwyżki RPP:
- 03.11.2021 – 1,25%
- 08.12.2021 – 1,75%
- 04.01.2022 – 2,25%
- 08.02.2022 – 2,75%
- 08.03.2022 – 3,5%.
Rekordowa podwyżka o 100 punktów bazowych do poziomu 4,5% z dnia 6. kwietnia to niewątpliwie działanie w odpowiedzi na wysoką inflację, która w marcu 2022 roku przekroczyła dwucyfrową liczbę 10%.
Ma to również związek z ogólną sytuacją ekonomiczno-polityczną na Ukrainie. Napływ uchodźców wojennych do Polski i wahania kursów walut powodują konieczność umacniania polskiej złotówki. W marcu decyzja RPP była słuszna, pokazało to umocnienie się kursu polskiej waluty względem euro czy dolara. Dzisiaj za dolara płacimy 4,16-4,27 zł. Oceniając kurs trzeba mieć w pamięci przełom lutego i marca, kiedy w pewnym momencie cena USD przekroczyła 4,60 zł.
Powyższe działanie więc można uznać za dbanie o wartość pieniądza przez NBP – zarówno pod względem umocnienia polskiej waluty jak i walki z inflacją w 2022 roku. Potwierdzają to słowa „Cała Rada jest zdeterminowana, żeby jak najszybciej doprowadzić inflację do normalnego poziomu” – które niedawno wypowiedział prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński.
Prognozy dla stóp procentowych na najbliższe miesiące – wpływ inflacji na działania NBP
O ile w marcu ekonomiści spekulowali, że najbardziej prawdopodobne będzie powolne podwyższanie stóp procentowych do poziomu 5,5% w lipcu 2022 roku, to dzisiaj można mieć co do tego wątpliwości. Już w maju lub czerwcu możemy dojść lub przekroczyć tę wartość. Ekonomiści są zgodni – będą kolejne podwyżki.
Jak wiadomo – wysoka inflacja (za marzec 2022 – 10,9% rok do roku) to wysokie stopy procentowe. Dlaczego tak jest? Wysoka jej wartość to nieopłacalne kredyty i zmniejszenie popytu na zaciąganie zobowiązań. Wiąże się z tym spadek konsumpcji, niższa chęć kupna drogich przedmiotów (ich finansowanie stanie się nieopłacalne), a w konsekwencji tego ceny zaczną spadać. Niskie ceny, to niska inflacja i kolejne napędzanie rynku. To tłumaczy ostatnie decyzje RPP.
Przeczytaj też: Recesja gospodarcza w Polsce – co oznacza kryzys? Przyczyny i skutki
Jak rekordowa podwyżka wpłynie na kredyty? Czy lokaty osiągną poziom stopy depozytowej?
Co z kredytami? Co z lokatami? Te pytania zadaje sobie teraz większość konsumentów na rynku. O ile dla osób posiadających oszczędności, wiadomości są umiarkowanie pozytywne, to dla posiadaczy kredytów nie. Dlaczego tylko są to umiarkowanie pozytywne informacje?
No niestety inflacja ma już wartość ponad 10%, a stopy procentowe to zaledwie 4,5%. Oszczędzanie gotówki nie jest zbyt opłacalne. Niewątpliwie jednak lepsza jest lokata, niż trzymanie gotówki „w skarpecie”. Alternatywą jest jeszcze inwestowanie w aktywa skorelowane z inflacją.
Najwięcej powodów do zmartwień mają posiadacze kredytów, szczególnie tych wziętych w okresie rekordowym od kwietnia 2020 do października 2021. Stopa referencyjna przyjmowała wtedy wartość od 0,1 do 0,5%. Po kwietniowych podwyżkach, raty kredytów niestety pójdą bardzo mocno w górę.
Realnie patrząc, jeśli osoba wzięła kredyt w październiku 2020 w wysokości 300 000 złotych na 20 lat, to rata po podwyżkach do 4,5% może wzrosnąć nawet o 600-700 zł porównując do początkowego okresu spłat.
Dobrze, dzieki temu inflacja spadnie po dwóch latach do poziomu ponizej 5%